Ogłoszenia parafialne – 16 listopada 2025

Ogłoszenia parafialne – 16 listopada 2025

1. Światowy Dzień Ubogich
Dziś obchodzimy Światowy Dzień Ubogich. Przy drzwiach kościoła panie z Caritas zbierają ofiary na parafialny fundusz dla osób potrzebujących. Rozdawane są również torby na dary do świątecznych paczek Bożego Narodzenia. Wypełnione torby (produkty spożywcze długoterminowe, środki czystości, artykuły higieniczne) można przynieść za tydzień. Prosimy przekazywać je w zakrystii lub paniom z Caritas.

2. Prace remontowe
Zakończono remont nad oknami oraz naprawiono wszystkie ubytki na dachu kościoła. Prace zostały opłacone z pieniędzy pozostałych po zbiórce na okna. Składamy serdeczne podziękowania wszystkim ofiarodawcom – Bóg zapłać.


Spotkania w tym tygodniu

  • Poniedziałek, 19:00 – Spotkanie biblijne

  • Czwartek, 15:00 – Legion Maryi

  • Czwartek, 20:00 – Spotkanie akademickie (młodzież)

  • W tym tygodniu nie ma świetlicy dla dzieci

  • Codziennie po drugiej Mszy porannej – wystawienie Najświętszego Sakramentu


3. Kolęda – od 24 listopada

Odwiedziny duszpasterskie odbywają się:

  • poniedziałek–piątek od 16:30

  • sobota od 10:00

W pierwszej kolejności odwiedzamy rodziny, które przyjmowały kolędę w ostatnich latach, jednak zapraszamy wszystkich, którzy pragną wizyty kapłana.

Harmonogram kolędy

24.11.2025 (poniedziałek):
Al. Solidarności 72a, Andersa 1, Nowolipie 1, 2b, 3

25.11.2025 (wtorek):
Al. Solidarności 72, 76; Nowolipie 5, 7

26.11.2025 (środa):
Nowolipie 7a, 9/11; Al. Solidarności 78a

27.11.2025 (czwartek):
Nowolipie 10, 12, 12a

28.11.2025 (piątek):
Karmelicka 2, 3, 2a, 2b; Al. Solidarności 78; Nowolipie 14, 14a, 13/15

Słynna „koperta” NIE jest obowiązkowa
To nie jest warunek ani cel wizyty.
Chcesz wesprzeć parafię? Bóg zapłać.
Nie możesz? Bóg zapłać tak samo.
Najważniejsze jest spotkanie z człowiekiem – rozmowa, modlitwa i błogosławieństwo domu.

My jesteśmy świątynią Boga.

W tę niedzielę, kiedy obchodzimy Święto Rocznicy Poświęcenia Bazyliki św. Jana na Lateranie, Ewangelia pokazuje nam Jezusa, który wchodzi do świątyni i znajduje tam hałas, handel i interesy. To nie jest scena gniewu, ale miłości. Jezus nie pozwala, aby dom Ojca stał się targowiskiem. Świątynia jest miejscem modlitwy i spotkania, a nie interesu.

Dzisiaj ta Ewangelia nie mówi tylko o historii sprzed dwóch tysięcy lat.
Mówi o nas. Bo czasem również my zamieniamy wiarę w „handel duchowy”:
„pomodlę się, jeśli coś z tego będę miał”, „przebaczę, jeśli mi się opłaci”.
A przecież przez Chrzest my jesteśmy świątynią Boga.
Nasze życie, nasze serce, nasza codzienność – to Jego dom.

Dlatego Jezus przechodzi od obrazu zewnętrznego do wewnętrznego.
Najpierw wyrzuca handlarzy ze świątyni z kamienia, ale w rzeczywistości
chce oczyścić świątynię naszego serca.
Tu dotykamy słów św. Pawła:

„Czy nie wiecie, że jesteście świątynią Ducha Świętego?”

Człowiek często niszczy ten święty dom: grzechem, egoizmem, obojętnością.
Ale Jezus przynosi dobrą nowinę: On odbudowuje.
On jest prawdziwą Świątynią, Bogiem, który stał się człowiekiem.
Dlatego mówi:

„Zburzcie tę świątynię, a Ja w trzy dni wzniosę ją na nowo”.

To zapowiedź Zmartwychwstania, ale także obietnica dla nas:
nawet jeśli nasze serce jest zmęczone, zranione lub zagubione,
Jezus ma moc odbudować nasze życie.

Pierwsze czytanie z proroka Ezechiela pokazuje źródło żywej wody,
która wszystko uzdrawia i odnawia.
To obraz Chrztu: łaski, która oczyszcza, przemienia
i daje życie tam, gdzie był mrok i pustynia.
Gdzie działa łaska, tam rodzi się życie.

Dlatego możemy być wdzięczni.
Bóg uczynił nas swoją rodziną, swoim Kościołem.
I pamiętajmy: Kościół jest święty nie dlatego, że ludzie są idealni,
ale dlatego, że Chrystus jest Świętym Boga.

To On czyni Kościół świętym, nawet jeśli kamienie, z których jest zbudowany,
są słabe i kruche.
Kościół jest Matką doskonałą, złożoną z dzieci niedoskonałych.

Ten obraz pięknie widać w sztuce.
W jednej z weneckich bazylik na Murano posadzka tworzy wielki, idealny ośmiokąt – znak Kościoła.
Ale z bliska widać, że składa się z małych, nieregularnych figur geometrycznych:
krzywych, nierównych, „nieudanych”.
A jednak z daleka tworzą harmonię i piękno.
Tak chciał artysta: Kościół jest doskonały, bo Bóg jest święty,
a jednak zbudowany z kamieni słabych, jakimi jesteśmy my.

Nie zniechęcajmy się więc naszymi słabościami.
Może dziś nie jesteśmy świątynią idealną,
ale Jezus nas oczyszcza, odnawia i buduje od środka.
Przez łaskę Chrztu czyni z nas żywe kamienie swojej świętej rodziny.
To On jest światłem, które przemienia.
To On odbudowuje nasz dom.

Amen.